aaa4 |
Wysłany: Wto 9:21, 09 Maj 2017 Temat postu: |
|
Sylvia i Mary Ann patrzyly, jak dwaj przyjaciele scigaja sie przez rozbrojone pole minowe i ramie przy ramieniu wpadaja na wzgorze.
-Sprawiaja wrazenie takich mocnych - powiedziala cicho Sylvia. - Czasem trudno uwierzyc, jak kruche moze byc zycie. Jak cenne.
Kto wie, co znajdziemy na kontynencie... - pomyslala Beowulf zabil w koncu Grendela.
-Beowulf zostal zabity przez smoka - wymamrotala Mary Ann. |
|